Ponad 191 tysięcy wniosków o świadczenie „Aktywni rodzice w pracy”, popularnie zwane babciowym, wpłynęło do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych od października 2024 roku. Mimo to wielu rodziców wciąż czeka na należne im pieniądze, skarżąc się na wielomiesięczne opóźnienia.
Skala problemu większa niż się wydawało
Zapytanie posłanki Pauliny Matysiak ujawniło skalę trudności z realizacją programu wspierającego aktywność zawodową rodziców. Do biura poselskiego napływają sygnały od obywateli oczekujących na wypłaty już od listopada 2024 roku. Problem dotyczy nie tylko opóźnień, ale także braku spójnych informacji w różnych oddziałach ZUS-u.
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w odpowiedzi na interpelację przyznaje, iż procedury rzeczywiście są skomplikowane. Z niemal 192 tysięcy złożonych wniosków na prawie 195 tysięcy dzieci, do końca maja rozpatrzono 89 procent spraw dotyczących wniosków z kwietnia 2025 roku. Pozostałe wymagają dodatkowych wyjaśnień z wnioskodawcami.
Białystok jako jedyne centrum obsługi
Całość spraw związanych z babciowym koncentruje się w jednym miejscu — Centrum Świadczeń dla Rodzin w ZUS-ie w Białymstoku. To właśnie tam trafiają wszystkie wnioski z całego kraju, co niewątpliwie wpływa na tempo ich realizacji.
Ministerstwo zapewnia, iż ZUS zwiększył zasoby kadrowe, przeszkolił dodatkowych pracowników Centrum Kontaktu Klientów i zatrudnił nowe osoby. Utworzono także specjalną linię telefoniczną dedykowaną obsłudze świadczeń z programu „Aktywny rodzic”. Nie planuje się jednak zmian organizacyjnych ani delegacji zadań do innych jednostek terenowych.
Weryfikacja wymaga czasu
Najczęstsze przyczyny opóźnień wynikają ze skomplikowanego procesu weryfikacji. ZUS musi potwierdzić aktywność zawodową rodziców na podstawie danych z konta ubezpieczonego oraz rejestru KRUS-u. Te informacje są aktualizowane co miesiąc przez pracodawców do 5., 15. i 20. dnia, dlatego wnioski są rozpatrywane dopiero po 20. dniu miesiąca następującego po złożeniu.
Dodatkowe komplikacje powstają, gdy w systemach brakuje informacji potwierdzających rodzicielstwo, gdy dwoje rodziców składa wnioski na to samo dziecko, lub gdy rodzic aplikuje jednocześnie o różne świadczenia z programu „Aktywny rodzic”.
Wypłaty na bieżąco, ale z zastrzeżeniami
Ministerstwo podkreśla, iż przyznane świadczenia są wypłacane na bieżąco — w kolejnym miesiącu po złożeniu wniosku za miesiąc poprzedni. Przed każdą wypłatą ZUS sprawdza jednak, czy rodzice przez cały czas spełniają warunek aktywności zawodowej. W przypadku wątpliwości sprawa trafia do dodatkowych postępowań wyjaśniających.
Sytuacja pokazuje, iż choć program „Aktywny rodzic” miał uprościć wsparcie dla pracujących rodziców, jego wdrożenie okazało się bardziej skomplikowane niż przewidywano. Centralizacja obsługi w jednym oddziale, choć pozwala na specjalizację, stwarza wąskie gardło w systemie, który musi obsłużyć wnioski z całego kraju.