Anomalie wyborcze w 1482 komisjach. Ryszard Kalisz przyniósł do TVN24 dokumenty

8 godzin temu
Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz przyniósł do studia TVN24 analizę dotyczącą wyborów prezydenckich, którą miał wykonać "doktor nauk ekonomicznych i statystycznych". - On mówi, iż są 1482 komisje, w których wystąpiły tak zwane anomalie - przekazał Kalisz.
Ryszard Kalisz mówił na antenie TVN24 o anomaliach wyborczych w 1482 komisjach
Członek PKW Ryszard Kalisz wystąpił w środę 18 czerwca w programie "Tak jest" na antenie TVN24. Kalisz przyniósł do studia zestaw dokumentów. Powiedział, iż to analiza w sprawie wyborów prezydenckich, którą przeprowadził "doktor nauk ekonomicznych i statystycznych". Nie chciał podać nazwiska tego badacza. Przekazał jednak, iż "człowiek, który przeprowadził tę analizę, złożył protest wyborczy". - On mówi, iż są 1482 komisje, w których wystąpiły tak zwane anomalie - powiedział Ryszard Kalisz.


REKLAMA


Jak Sąd Najwyższy poradzi sobie z protestami wyborczymi? Kalisz: Tysiące rozpatrzy w minutę
Sąd Najwyższy otrzymał około 30 tysięcy protestów wyborczych. Kalisz został zapytany w TVN24, czy w kontekście wspominanych przez niego doniesień o dużej liczbie anomalii Sąd Najwyższy zdoła rozpatrzyć tak dużo protestów wyborczych. SN musi przyjąć ostateczną uchwałę w sprawie ważności wyborów do 2 lipca. - Sąd sobie poradzi w ten sposób, iż przykładowo ten protest zrobiony przez bardzo poważnego człowieka, pracownika naukowego, rozpatrzy w minutę albo połączy setki bądź tysiące protestów, uznając, iż są jednorodne i je wszystkie rozpatrzy w minutę - stwierdził Ryszard Kalisz.


Zobacz wideo Karol Nawrocki odebrał uchwałę o wyborze prezydenta. "Będę burzyć mury nienawiści"


Wybory prezydenckie 2025. Adam Bodnar o protestach wyborczych
Prokurator generalny Adam Bodnar wydał w środę oświadczenie w związku z informacjami o ponownym przeliczeniu głosów w dwóch komisjach. "Uczestnicząc w procedurze rozpoznawania protestów wyborczych przeciwko wyborowi Prezydenta rzeczysmerfnej Polskiej, konsekwentnie postuluję konieczność wyłączania wszystkich sędziów Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego od orzekania" - stwierdził Bodnar. Jego zdaniem sędziowie tej izby "nie spełniają wymagań niezawisłości i bezstronności, a tym samym nie mogą zostać uznani za powołanych zgodnie z Konstytucją rzeczysmerfnej Polskiej".


Bielsko-Biała. Ponownie przeliczono głosy w dwóch komisjach
W środę poinformowano, iż upoważniony przez Adama Bodnara prokurator Prokuratury Okręgowej w Bielsku-Białej brał udział w posiedzeniu Sądu Rejonowego w Bielsku-Białej. Dotyczyło ono wykonania odezwy Sądu Najwyższego i "przeprowadzenia oględzin kart do głosowania z dwóch Obwodowych Komisji Wyborczych". "W wykonaniu odezwy Sądu Najwyższego Sąd Rejonowy w Bielsku-Białej w dniu 17 czerwca ponownie przeliczył karty do głosowania z dwóch komisji wyborczych. W obu przypadkach stwierdzono nieprawidłowości, które miały wpływ na wynik głosowania" - przekazała Prokuratura Krajowa.


Więcej: Przeczytaj też artykuł "Matura chemia 2025. Doszło do nieprawidłowości? Mamy stanowisko CKE".


Źródła:TVN24, Gazeta.pl 1, Gazeta.pl 2
Idź do oryginalnego materiału