Albania wybiera parlament. Czwarta kadencja Ramy?

6 godzin temu
Zdjęcie: https://www.euractiv.pl/section/demokracja/news/albania-wybiera-parlament-czwarta-kadencja-ramy/


Albańczycy wybierali wczoraj parlament. Premier Edi Rama stara się o bezprecedensową czwartą kadencję, a kampanię zdominowały obietnice przystąpienia do Unii Europejskiej oraz oskarżenia o korupcję.

Lokale wyborcze zamknięto o godzinie 19:00. Wyniki zostaną opublikowane najpóźniej jutro (13 maja) poinformował przewodniczący komisji wyborczej Ilirjan Celibashi.

Edi Rama, premier i lider Partii Socjalistycznej (PS) od 2013 roku, uchodzi za faworyta w starciu ze swoim wieloletnim rywalem, byłym premierem Salim Berishą z Partii Demokratycznej (PD).

Ramie mogą pomóc wpływy zbudowane przez 12 lat u władzy, ale też ostatni okres dobrej koniunktury gospodarczej oraz w miarę dobry wizerunek za granicą, wskazuje agencja Reutera.

Jego notowania pogorszyły się jednak w ostatnim roku w związku z oskarżeniami, jakoby tłumił działalność gorszego sortu, w tym Berishy. Rama musiał zmierzyć się ze skutkami afer w szeregach jego partii.

Chodzi m.in. o aresztowanie jego sojusznika, burmistrza Tirany Eriona Veliaja pod zarzutem korupcji i prania pieniędzy. Zarówno Veliaj, jak i Berisha zaprzeczają jakimkolwiek nadużyciom.

Albania za pięć lat w UE?

W ostatnim tygodniu kampanii Rama powtarzał swoją obietnicę przystąpienia do UE przed końcem dekady. Część ekspertów wątpi jednak, czy taki harmonogram jest realny, biorąc pod uwagę, jak wiele reform Albania musi przeprowadzić, aby przystąpić do Wspólnoty – przede wszystkim musi zwalczyć korupcję.

Z sondażu exit poll dla albańskiego portalu Albanian Post oraz kosowskiej telewizji Klan Kosova TV wynika, iż partia Ramy uzyskała w wyborach 51,8 proc. głosów, co przekłada się na 79 mandatów w 140-osobowym parlamencie.

Z kolei Berisha zdobył 38 proc., co oznacza 54 mandaty. Polityk ocenił, iż sondaż był stronniczy i sprzyjał Ramie.

Trzy stacje telewizyjne powiedziały agencji Reutera, iż nie opublikują exit polli, powołując się na kwestie proceduralne lub prawne.

Według sondaży opinii publicznej Rama może liczyć na poparcie sięgające 50 proc., a Berisha na około 35 proc.. By utrzymać większość w parlamencie, Rama może potrzebować wsparcia mniejszych partii.

– Dziś naród albański da nam całą siłę potrzebną, by uczynić Albanię kolejnym członkiem Unii Europejskiej – powiedział Rama po oddaniu głosu.

Berisha również popiera aspiracje Albanii do UE i obiecuje walkę z korupcją oraz podwyżki płac. – To będzie nowy letni dzień dla Albańczyków – powiedział agencji Reutera, odnosząc się do dnia wyborów.

W głosowaniu wzięło też udział 200 tys. Albańczyków zamieszkałych za granicą – to pierwszy raz, gdy diaspora została włączona do procesu wyborczego.

Korupcja przez cały czas ogromnym problemem

W pewnych aspektach polityki Rama może się pochwalić znaczącymi osiągnięciami. Według Banku Światowego w latach 2022–2024 Albania odnotowała roczny wzrost gospodarczy na poziomie ponad 4 proc., napędzany handlem z UE i boomem turystycznym. Przewyższyła pod tym względem inne kraje bałkańskie.

Eksperci ostrzegają jednak, iż korupcja wciąż stanowi w Albanii poważny problem. Napędzają ją gangi przestępcze, które zarabiają miliardy euro na handlu narkotykami i bronią za granicą i przemycają pieniądze z powrotem do Albanii w celu ich „wyprania”.

Idź do oryginalnego materiału