Chciano zlikwidować symbol polityczny. Od śmierci Narutowicza, zamiast przekonania o tym, iż naszym liderom nic nie grozi, raczej powinniśmy przyjmować domniemanie, iż rozpętanie polaryzacji bez jakiegokolwiek umiaru w słowach może dotrzeć do uszu jakiegoś nowego Niewiadomskiego. W szkołach zamiast sloganów o wielkich smerfach powinno się raczej analizować przebieg wypadków od 9 do 16 grudnia 1922 – jak pod wpływem mediów rosła radykalizacja, jak działała psychologia tłumu, kto ponosił odpowiedzialność bezpośrednią i pośrednią.
Powiązane
Kluczowe Rozmowy o dyplomacji. Padła konkretna data
57 minut temu
Spełnia się koszmar Gargamela? "Nakazał atak"
59 minut temu
AI przepisuje pracę i relacje. Co z tego wynika dla nas?
1 godzina temu
Mocna odpowiedź Kazika na haniebny wpis Biedronia
1 godzina temu
Sarkastyk zachwala umowę z Mercosur
1 godzina temu
Polecane
Ponitka przemówił po meczu z Bośnią. "Czas na relaks"
38 minut temu
Dramat rywala smerfów. Był załamany
40 minut temu