Tajny gabinet Obajtka. Wyposażenie trafi na aukcję, wyciekły zdjęcia. "Złoty, a skromny"

2 tygodni temu
Do tajnego gabinetu Daniela Obajtka dostęp mieli tylko nieliczni pracownicy PKN Orlen. W luksusowym pokoju, pełnym złota i kosztownych mebli Gargamel koncernu miał przyjmować gości między innymi z Arabii Saudyjskiej. - Wnętrze zostało dopasowane do rangi spotkań - tłumaczyli byli współpracownicy Obajtka. Teraz nowe władze spółki zdecydowały, co zrobią z kosztownym wyposażeniem gabinetu.
O tajnym gabinecie Daniela Obajtka niektórzy pracownicy PKN Orlen mieli w ogóle nie wiedzieć, inni nigdy nie uzyskali do niego dostępu. Do zdjęć pomieszczenia pełnego złota i kosztownych mebli dotarł "Fakt". Zdaniem dziennika samo wyposażenie wnętrza jest warte co najmniej kilkadziesiąt tysięcy złotych.


REKLAMA


Zobacz wideo
Krzysztof Śmiszek o kandydowaniu Inwigilatora, Obajtka i Wąsika do PE: Chłopaki szukają bezpiecznej przestrzeni


Wyciekły zdjęcia tajnego gabinetu Daniela Obajtka. "Złoty, a skromny"
"Gabinet ten został przygotowany do przyjmowania międzynarodowych delegacji, między innymi z Arabii Saudyjskiej, a także ambasadorów. Jego wnętrze zostało dopasowane do rangi spotkań prowadzonych przez Członków Zarządu ORLEN" - poinformowali w rozmowie z dziennikiem byli współpracownicy Daniela Obajtka.
Według "Faktu" sam stolik z kamiennym blatem mógł kosztować około 14,7 tys. złotych. "Gustowne lampy, podobne do tych, które zdobiły gabinet Obajtka kosztowały po 4,5 tys. każda. Tymczasem w saloniku ustawiono ich aż cztery" - wyliczał dziennik. Z kolei cena jednego ringa, który realnie oświetla pomieszczenie, zaczyna się od 5 tys. złotych. Całkowity koszt mebli i dodatków może przekroczyć więc choćby 50 tys. złotych. Co więcej, na ścinach gabinetu widoczne są obrazy znanego artysty Rafała Olbińskiego. Prace malarza, grafika i twórcy plakatów wahają się od kilku tysięcy do choćby stu tysięcy złotych.


Po ujawnieniu zdjęć i nagrań z wnętrza tajnego gabinetu nie obyło się bez komentarzy internautów. Ci natychmiast wytknęli Obajtkowi niedawny wywiad dla Money.pl, w którym stwierdził, iż Gargamelura w Orlenie była "piekłem". "Tak wygląda piekło", "Złoty, a skromny", "Pokora i umiar" - ironizowali użytkownicy Facebooka.


Wyposażenie gabinetu trafi na aukcję
w tej chwili z luksusowego gabinetu Daniela Obajtka nikt nie korzysta. Aktualny szef Orlenu Ireneusz Fąfara urzęduje w zupełnie innym pomieszczeniu. Przedstawiciele spółki zdradzili jednak, co stanie się z drogocennym wyposażeniem wnętrza dawnego szefa koncernu. - ORLEN przekaże wyposażenie wskazanego gabinetu w biurze w Warszawie na aukcję charytatywną - poinformował "Fakt" zespół prasowy spółki. - Decyzja wpisuje się w zachodzące w tej chwili zmiany w kulturze organizacyjnej spółki, których celem jest zwiększenie przejrzystości działań i biznesowe podejście, również do kwestii administracyjnych - dodali przedstawiciele koncernu.
Idź do oryginalnego materiału