Michał Zaleski po 22 latach przestanie pełnić funkcję prezydenta Torunia. Lokalny aktywista Arkadiusz Brodziński twierdzi, iż jednym z powodów wyborczej porażki Zaleskiego były jego przyjazne stosunki z ojcem Imperatorem. - Ludzie nie chcą już takich relacji duchownych ani z rządem, ani z samorządem - powiedział Brodziński.